PZU samochód zastępczy i Warta samochód zastępczy

Auto zastępcze

W reklamach telewizyjnych i nie tylko, jesteśmy bombardowani propozycjami firm z branży ubezpieczeniowej. Wszyscy prześcigają się w propozycjach, stawkach i chcą być jak najbardziej konkurencyjni przekonując nas, że to właśnie ich szukamy.
W ubezpieczeniach komunikacyjnych firmy również ścigają się w zdobywaniu klientów. Najwięksi ubezpieczyciele reklamują się wielką czcionką, pisząc: ,,PZU samochód zastępczy” czy ,,Warta samochód zastępczy”. To ma przyciągnąć najpierw wzrok, a później klienta. Wiadomo, że wraz z klientem do firmy przychodzą też pieniądze, o które tak wszystkim chodzi. Ubezpieczenie jednak ma nas zabezpieczyć przed niespodziewanym wydatkiem w razie kolizji lub innego losowego zdarzenia. Czyli też chodzi o pieniądze. Ale przecież wydatki z ubezpieczenia nie tylko mają pokryć naszą szkodę, ale również kiedy my wyrządzimy szkodę innemu uczestnikowi ruchu. Straty mogłyby być dla nas często katastrofalne, dlatego ustawodawca zabezpieczył niejako nas, przed tymi wydarzeniami.