Kierowcy, którzy przemieszczają się między miastami na mało zaludnionych drogach – często irytują się, gdy tracą sygnał radiowy, a chcą posłuchać muzyki. Istnieją jednak sposoby na to, aby słuchać muzyki bez przerwy, w dodatku, tylko takiej, jaka pasuje do naszego gustu nawet w starszych autach. Można puszczać ją z odtwarzacza MP3 lub telefonu. Pierwszym sposobem jest kupienie specjalnej kasety, do której wchodzi kabel jack 3.5 mm. Podłącza się go do odtwarzacza, a kaseta na bieżąco przetwarza muzykę, tak, jakby słuchało się zwykłej, analogowej kasety. To rozwiązanie coraz częściej zostaje wypierane, gdyż najnowsze radia w samochodzie nie posiadają już wejść na kasetę, a na płytę CD, z którą nie można zrobić takiego tricku. Dużo nowszym sposobem jest zakupienie emitera fal radiowych, czyli ogólnie mówiąc własnego radia. Emiter podłącza się do zasilania samochodowego, a do niego kabel jack z odtwarzacza, emiter na wybranej częstotliwości wytwarza fale radiową, którą radio traktuje jako stację. W taki sposób można w dowolnym samochodzie słuchać własnej muzyki.