Są takie miejsca na świecie, które każdy fan motoryzacji powinien chociaż raz odwiedzić. Nie ma przy tym najmniejszego znaczenia, czy interesujemy się samochodami z ubiegłego wieku, pojazdami współczesnymi, czy też tylko i wyłącznie wersjami rajdowymi – Mercedes-Benz przygotował dla nas specjalną wystawę prezentującą blisko sto dwadzieścia lat historii swoich samochodów! Jakiś haczyk? Do Stuttgartu od granicy z Polską jest blisko 700 kilometrów…

Owe siedemset kilometrów nie powinno jednak odstraszyć prawdziwych zapaleńców motoryzacji. Przecież jest to zazwyczaj odległość spędzona w innym pojeździe z możliwością obserwacji kolejnych automobili! Czyżby świat wymarzony? Wracając jednak do samego muzeum w Niemczech, pierwszy pojazd/eksponat datowany jest na rok 1886, a cała kolekcja składa się ze 160 samochodów!

Co więcej, oddany w 2006 roku do użytku budynek nowego muzeum Mercedesa pachnie jeszcze nowością i jest znakomitym kontrastem do historii marki. Warto zwrócić także na samo wykonanie pomieszczeń. Wnętrze całego muzeum inspirowane jest podwójną helisą DNA, która nawiązuje do rozwoju człowieka, jak i niemieckiej marki. Czy można było wpaść na lepszy pomysł?

Niemieccy inżynierowie oddali wszystkim zwiedzającym do dyspozycji możliwość odbycia dwóch tras wycieczkowych z przewodnikiem, jak również zwiedzania muzeum na własną rękę. Tej drugiej opcji nie ma się jednak co obawiać – wszystkie eksponaty, a tych jest blisko 1500 (mamy tutaj na myśli nie tylko pojazdy!), można zobaczyć także na własną rękę przechadzając się według własnego rytmu po muzeum…

Nie ma co pisać o konkretnych eksponatach – to trzeba po prostu zobaczyć!