50 tysięcy złotych – tyle zapłacił anonimowy nabywca Mercedesa 280 SE z 1981 roku będącego własnością Stanisława Lema. Jak pisze „Rzeczpospolita”, nowym właścicielem pojazdu została spółka Geko-Kart z Tarnowskich Gór. Aukcja zakończła się…
…23 września. Spośród 61 jej uczestników największą ofertę złożył użytkownik o nicku „Krisu017” – zaoferował on aż 50.211zł (słownie: pięćdziesiąt tysięcy dwieście jedenaście złotych!) Cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na cele charytatywne Fundacji Mam Marzenie. Otrzymała ona jako daro wiznę ulubione auto polskiego pisarza i futurologa – Stanisława Lema. Literat znany jest wszystkim miłośnikom science fiction nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Jego książki są najczęściej tłumaczonymi spośród wszystkich polskich pisarzy. Spod jego ręki wyszły takie dzieła jak „Cyberiada”, „Solaris”, „Księga Robotów”, czy „Człowiek z Marsa”.
Stanisław Lem był jedynym właścicielem zakupionego w 1981 roku na terenie Berlina Zachodniego Mercedesa w126. Nie był to dla niego tylko zwykły pojazd, służący do przemieszczania się pomiędzy punkami A i B. Wykorzystywany był do przewożenia artykułów nieosiągalnych w ówczesnej polskiej komunistycznej rzeczywistości. Szynka w puszkach i papier toaletowy to tylko niektóre z nich. Jednocześnie za oparciem tylnej kanapy przemycana była do Polski tzw. bibuła, czyli pisma emigracyjne wydawane w krajach, gdzie panowała cenzura. Samochód nosi także liczne ślady przygód Lema, między innymi spotkanie z Jabłonią, która po krótkiej rekonwalescencji powróciła do „życia”.
Wszystkie pieniądze uzyskane ze sprzedaży pojazdu Stanisława Lema zostaną przeznaczone na spełnienie marzeń chorych i cierpiących dzieci.